Dobra informacja napływa z serii DTM. Grono kierowców biorących udział w tegorocznej rywalizacji powiększyło się o jednego kierowca, a to oznacza, że na starcie zobaczymy nie piętnaście, a szesnaście samochodów.
Kliencki zespół Audi Sport WRT poinformował, że wystawi trzy samochody. Do Eda Jonesa oraz Fabio Scherera dołączy utalentowany młody kierowca Ferdinand Habsburg. 22-latek będzie zatem dziewiątym kierowcą, który wsiądzie do Audi. Pozostali, w tym Robert Kubica, zasiądą w BMW.
Vincent Voss: Jesteśmy zaszczyceni, że możemy dodać trzeci samochód do naszej stawki. Gdy tylko pojawiła się taka okazja, wykorzystaliśmy ją. Pierwszy raz zauważyliśmy Ferdinanda w 2017 roku w Makau, gdzie zaprezentował się świetnie w wyścigu, walcząc o zwycięstwo do ostatnich metrów. Jest utalentowanym i szybkim kierowcą i bardzo podoba mi się jego podejście. Na pewno wniesie wartościowy wkład do zespołu.
Habsburg doskonale zna rywalizację w serii DTM, bowiem w minionym sezonie jeździł w barwach Aston Martina. Po tym jak producent wycofał się z serii Ferdinand pozostawał bez pracy.
Testy DTM zostały przeniesione i wydłużone o jeden dzień – odbędą się w dniach 16-20 marca na torze Hockenheim. Cały sezon serii ma się zacząć zgodnie z planem na torze Zolder w Belgii w dniach 24-26 kwietnia.
Robert Kubica mógł jeździć w Audi. Szef zespołu zdradza dlaczego tam nie trafił