ITD w całej Polsce zarzuca sieci na kierowców świadczących przewozy poprzez aplikację w smartfonie. Niedawno informowaliśmy o zatrzymaniach w Poznaniu i Krakowie, a teraz wpadł kierowca świadczący usługi w Katowicach.
Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego w Katowicach zauważyli, że na jednej z głównych ulic kobieta wsiada do białej Skody. Postanowili jechać za tym autem i okazało się, że przeczucie ich nie myliło – był to zarobkowy przewóz osób samochodem osobowym.
Zablokowali korytarz życia na A4. Film trafił już na policję
Żadna ze stron nie zaprzeczyła, że był to przewóz zamówiony poprzez aplikację zainstalowaną telefonie. Kierowca z Ukrainy pracujący dla polskiego przedsiębiorcy został poddany dokładnemu sprawdzeniu, jeżeli chodzi o legalność takiego przewozu.
Inspektorzy wykryli dwa naruszenia obowiązujących przepisów: kierowca nie posiadał oryginału wypisu z licencji, a skontrolowany przewóz był wykonywany pojazdem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a ustawy o transporcie drogowym. Na kierowcę nałożono mandaty na kwotę 700 zł, które mężczyzna musiał zapłacić na miejscu. Przewoźnikowi grozi z kolei kara 8500 zł, a osobie zarządzającej w tej firmie transportem – 500 zł.
Kierowca BMW uciekał przed policją. Wjechał na plażę pełną ludzi żeby się ukryć