Radioaktywny uran pod siedzeniem samochodu. To nie był koniec szokujących rzeczy

Radioaktywny uran pod siedzeniem samochodu. To nie był koniec szokujących rzeczy

radio 2

Podaj dalej

Kiedy policjanci zatrzymali w Oklahomie samochód do kontroli nie spodziewali się, co kryje jego wnętrze. A kierowca został zatrzymany tylko w związku z tym, że jego tablice rejestracyjne straciły ważność.

Po chwili okazało się, że samochód nie należy do osób które nim jadą — został ukradziony. Do tego podróżująca w nim kobieta posiadała broń, choć nie powinna za wcześniejsze przestępstwa. Z kolei prowadzący mężczyzna, który wcześniej stracił uprawnienia, w trakcie podróży popijał sobie whisky.

Ojciec przewoził 2-letnie dziecko na skrzynce piwa zamiast w foteliku

To nie był jednak koniec. W aucie znajdował się grzechotnik, którego tam nie powinno być. Największym zaskoczeniem było jednak odnalezienie pojemnika z radioaktywnym, sproszkowanym uranem. Policjanci musieli wezwać specjalistów.

Kierowca za część popełnionych przestępstw usłyszał już zarzuty. Za przewożenie radioaktywnego toczy się osobne śledztwo.

15-latek i 16-latek ukradli Forda. Wpadli, bo chcieli go naprawić

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News