Rajd Meksyku: Kuriozalny błąd organizatorów. Ogier znów najlepszy

Rajd Meksyku: Kuriozalny błąd organizatorów. Ogier znów najlepszy

50 interakcji
AP-1YNS7N4N91W11_news

Podaj dalej

Sebastien Ogier i Julien Ingrassia okazali się najlepszymi na OS13 Guanajuatito 2. Nie to było jednak najciekawsze na tej próbie. Kuriozalna sytuacja spotkała bowiem Andreasa Mikkelsena i Andersa Jaegera.

Druga sobotnia pętla Rajdu Meksyku rozpoczęła się od drugiego przejazdu przez odcinek specjalny Guanajuatito. Próba tym razem była już nieco bardziej „odkurzona”, więc zawodnicy z przodu nie cierpieli aż tak przez swoją pozycję drogową.

Ciekawa historia przytrafiła się Andreasowi Mikkelsenowi. Norweg jako pierwszy wyjechał na trasę oesu i nagle… okazało się, że na oesie zamknięta jest brama. Pilot, Anders Jaeger musiał szybko wysiąść z samochodu i otworzyć tę bramę. Później jeszcze położył tam kamień, aby ta więcej się nie otworzyła, wrócił do rajdówki, pozapinał pasy i załoga mogła pojechać dalej.

Czas oczywiście zostanie zwrócony załodze Mikkelsen/Jaeger, jednak jak słusznie podkreślił kierowca, jest to całkowicie wina organizatora. Mikkelsen mówił, że takie historie przecież zdarzały się już w przeszłości, więc jakim cudem organizator nie postawił w takim miejscu safety? Wychodzi na to, że nikt tam nie wyciąga wniosków – mówił Andreas.

Ta kuriozalna sytuacja była na dobrą sprawę jedynym, z czego zapamiętamy OS13 Guanajuatito 2, bo rywalizacja była w miarę spokojna i nic wielkiego się na tej próbie nie wydarzyło. Odcinkowe zwycięstwo powędrowało do Sebastiena Ogiera. 3,7 s stracił do niego Evans, zaś 4,3 s z tyłu był Tanak.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News