Na linii Fernando Alonso-Toyota, Toyota-Fernando Alonso jest ciągle coś na rzeczy. Jak informowaliśmy wcześniej, dwukrotny mistrz świata Formuły 1 jest po rozmowach z japońskim producentem i planuje wystartować Toyotą Hilux w Rajdzie Dakar. Jednak nie w 2019 (to już przeszłość) a w 2020 roku. Co ciekawe w ramach przygotowań prawdopodobnie pojedzie w tegorocznym Baja Poland na przełomie sierpnia i września.

Fernando Alonso w 2018 roku zakończył swoją karierę w Formule 1, ale ścigać się nie przestaje. Hiszpan nadal będzie jeździł z Toyotą w wyścigach długodystansowych (w 2018 roku zwyciężył w Le Mans), w maju wystartuje w legendarnym Indy500, ale starty w rajdach terenowych stały się jednym z jego kolejnych celów.

Na Rajd Dakar od miesięcy namawiał go dwukrotny triumfator tej imprezy Carlos Sainz. W Rajdzie Dakar od lat startował w tym roku przyjaciel Alonso – Jesus Calleja, gwiazda hiszpańskiej telewizji, którego dobrym znajomym jest Nasser Al-Attiyah, jeden z najlepszych zawodników cross-country.

To właśnie Al-Attiyah, zwycięzca Rajdu Dakar 2019, ma pomóc Alonso w przygotowaniach. Hiszpan poprosił już Katarczyka o możliwość testów oraz kilka lekcji jazdy po wydmach.

Toyota wyśle Fernando Alonso na Rajd Dakar 2020?

Dziennik Marca dotarł do wiadomości, którą wysłał Alonso.

Nasser, chciałbym przetestować samochód i byłbym zaszczycony, gdybyś nauczył mnie techniki jazdy po pustyni. Carlos także mi pomaga. Być może kiedyś się razem pościgamy – napisał Hiszpan na jednym ze swoich profili społecznościowych.

Nasser Al-Attiyah w Rajdzie Dakar startował w Hiluxie. I to ten samochód miałby przetestować Alonso. Pick-up Toyoty należy do najlepszych rajdowych konstrukcji w rajdach off-roadowych. W 2018 roku dwa takie samochody znalazły się na podium Dakaru.

Warto wspomnieć, że Toyotą Hilux przygotowaną przez garaż Overdrive Adam Małysz w 2013 roku zajął 15. miejsce, a rok później był 13. To jego najlepszy wynik w najtrudniejszej motorsportowej imprezie świata.

Fernando Alonso could test a #Dakar Rally Toyota next month, according to former event winner Nasser Al-Attiyah.
Full story:https://t.co/72Bskfs627

— Motorsport.com (@Motorsport) January 8, 2019

Katarczyk wierzy w hiszpański plan

Al-Attiyah potwierdza rozmowy z Alonso. – „Fernando jest moim dobrym kolegą, chciał przetestować mój samochód. Powiedziałem mu, że jak skończę Dakar, to postaram się ten test zorganizować. Obaj jesteśmy kierowcami zespołu Gazoo Racing, ale nie wiem czy Toyota będzie zaangażowana w te testy. Zaplanujemy je przed lub po Rajdzie Kataru.”

Alonso w Baja Poland w ramach przygotowań?

Alonso swoje pierwsze kilometry miałby pokonać jeszcze w lutym. Rajd Kataru zaplanowano na końcówkę lutego (21-26) i nie koliduje on z innymi startami Hiszpana, który wcześniej pojedzie w wyścigu w Daytonie, a w lutym razem z Toyotą w ramach mistrzostw świata w wyścigach długodystansowych (WEC) na torze Sebring. W przygotowanie Toyoty Hilux na katarski test miałby być zaangażowany zespół Overdrive.

Hiszpański dziennik Marca twierdzi, że dakarowe plany przygotowań Alonso są już bardzo konkretne. Hiszpan chce przed Rajdem Dakar 2020 wystartować w Italian Baja (20-23 czerwca), Hungarian Baja (8-11 sierpnia) oraz Baja Poland (przełom sierpnia i września) oraz wystartować w dwóch dłuższych rajdach – Silk Way (6-16 lipca) oraz Rajd Maroka (4-8 października), który dla niemal wszystkich kierowców jest zazwyczaj próbą generalną przed dakarowym startem.

Tak kompleksowy program przygotowań jest konieczny. Fernando Alonso to jeden z najlepszych kierowców wyścigowych w historii, ale doświadczeń w cross-country nie ma. Rajdy terenowe wymagają innego stylu jazdy, współpracy z pilotem, kompetencji mechanicznych, bo wymiana części na trasie nie jest niczym niecodziennym. To dlatego 2019 rok Alonso ma poświęcić na intensywną naukę.

oprac. (JAB) na podstawie info prasowe ComplexPR