od 1 stycznia do 1 grudnia 2019 roku na przejściach dla pieszych w całej Polsce doszło do 2864 wypadków, w wyniku których zginęło 190 osób. Choć ciężko w tego typu przypadkach mówić o czymś pozytywnym, to jednak porównując dane z ubiegłym rokiem jest lepiej. Kampanie społeczne mówiące o bezpieczeństwie na drodze zaczynają przynosić skutek.
W adekwatnym okresie w ubiegłym roku było o 210 wypadków na pasach więcej, a śmierć poniosło 31 osób więcej. Co jest najistotniejsze w tych liczbach to to, że według wstępnych danych policjantów, którzy byli na miejscu, sprawcami w 2560 przypadkach byli kierowcy.
– Do połowy roku statystyki dotyczące wypadków wyglądały bardzo źle. Było co prawda mniej wypadków i rannych, ale było dużo więcej zabitych – mówi podinsp. Radosław Kobryś. Tym samym dopiero od połowy roku wypadków na przejściach dla pieszych jest mniej niż to było rok temu. – Dużo zadziało się chociażby po wypadku przy ul. Sokratesa w Warszawie. Ludzie otworzyli oczy, zobaczyli, że może być niebezpiecznie na pasach – dodał.
Według policyjnych danych od 1 stycznia do 1 grudnia 2019 roku na polskich drogach doszło łącznie do 5932 wypadków z udziałem pieszych, w których zginęło 656 osób, a 5391 zostało rannych.