Zewnętrzne poduszki powietrzne mają pojawić się w samochodach już w 2021 roku i mają zadbać o amortyzację innego auta w przypadku zderzenia.
Firma ZF przez ostatnie lata intensywnie pracowała nad rozwojem zewnętrznych poduszek powietrznych. Ten innowacyjny system ukryty jest w progach bocznych i rozciąga się na całą długość osi samochodu. Do tego auto wyposażone jest w szereg czujników, które monitorują na bieżąco zagrożenie, a w przypadku, gdy jest ono pewne wówczas w zaledwie 100 milisekund wysadzane są poduszki.
Do obsługi systemu wykorzystywane są kamery, radary oraz tzw. LiDARy, czyli urządzenia wykorzystujące światło widzialne lasera. Dzięki tym urządzeniom tworzony jest obraz 3D, na podstawie którego podjęta zostaje decyzja o odpaleniu poduszek powietrznych.
Według producenta zewnętrzne airbagi są w stanie ograniczyć o 30 proc. szansę przesunięcia boku auta do środka kabiny, co ograniczy poważne obrażenia człowieka o około 20-30 proc., w odniesieniu do uderzenia bez poduszek powietrznych.