Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, to niestety dość częsty widok na polskich drogach.
To wyjątkowo niebezpieczna sytuacja, na którą trzeba zwracać szczególną uwagę, ponieważ w starciu z ponad toną blachy piesi mają nikłe szanse na wyjście ze zdarzenia bez uszczerbku na zdrowiu. Kierowca srebrnej Toyoty Yaris pokazuje na nagranym fragmencie, dokładnie takie zachowanie, jakiego wszyscy powinniśmy unikać.
Rozpoczyna manewr wyprzedzania dokładnie tuż przed przejściem dla pieszych. Pomimo oczywistej winy kierującego Toyotą, najbardziej dziwi nas jego tłumaczenie, bądź co bądź zwykłej głupoty. Czy waszym zdaniem obowiązujące, jasne przepisy to temat do własnej interpretacji. Oceńcie sami.