Manewr wyprzedzania sprawia problemy nie tylko początkującym kierowcom, a nieprawidłowo wykonany grozi tragicznymi konsekwencjami.

Wyprzedzanie to jedna z najbardziej ryzykownych sytuacji na drodze, szczególnie jeśli podczas tego manewru trzeba wjechać na pas ruchu dla jadących w przeciwnym kierunku. Najważniejsza jest właściwa ocena sytuacji. Trzeba się upewnić, czy wystarczy miejsca do wyprzedzania, żeby zakończyć je przed odcinkiem drogi, na którym jest ono zabronione, i tak, by nie spowodować zagrożenia.

Wśród kierowców utarło się też powtarzanie rozmaitych mitów dotyczących wyprzedzania, jak np. takich, że podczas wykonywania tego manewru wolno na krótko przekraczać dozwoloną prędkość lub też, że wyprzedzając pojazd wolnobieżny, ciągnik rolniczy albo rowerzystę, można bezkarnie zignorować podwójną ciągłą linię – to wszystko oczywiście nieprawda.

Policjanci w szoku. Kierowca był tak pijany, że w alkomacie zabrakło skali

Jak nie należy wyprzedzać możecie zobaczyć na poniższym nagraniu. Zabrakło tu dosłownie wszystkiego. Po pierwsze kierowca przed przystąpieniem do prowadzenia samochodu nie zapiął pasów – co skończyło się bardzo źle, ale na szczęście nie tragicznie. Po drugie zabrakło wyobraźni, rozsądku i rzetelnej oceny sytuacji na drodze, a po trzecie wreszcie – kierowca zapomniał chyba, że jego pojazd nie jest demonem prędkości bo wyprzedzanie trwało wydawać by się mogło… całą wieczność.

Ostatecznie manewr nie wyszedł a cała sytuacja zakończyła się w rowie. Kierowca trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami, ponieważ w trakcie wypadku nie miał zapiętych pasów przez co… wybił głową przednią szybę.