W minionym tygodniu wyjątkową recydywą „popisał się” mieszkaniec powiatu ząbkowickiego. Krótka wycieczka samochodem do sklepu zakończyła się popełnieniem trzech przestępstw.
W ostatni wtorek w okolicach Ząbkowic Śląskich „drogówka” zatrzymała do rutynowej kontroli nadjeżdżające w ich kierunku Audi. Kierowca nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Szybko udało się jednak ustalić, że mężczyzna ma… dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Na złamaniu orzeczenia sądu został przyłapany nie po raz pierwszy. Tak samo, już czterokrotnie był nietrzeźwy podczas kontroli. Tym razem alkomat wskazał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo Audi od kilku lat nie miało obowiązkowego ubezpieczenia OC i aż od 7 lat jeździło bez przeglądu (w 2013 r. zabrano mu za to dowód rejestracyjny).
43-latek wkrótce może odczuć zwłaszcza wieloletniego zaniechania wykupienia polisy OC. Policja powiadomiła o jego przypadku Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Kara finansowa będzie z pewnością dotkliwa. Oprócz tego czeka go wizyta w sądzie, a lista popełnionych przez niego wykroczeń i przestępstw może zapewnić mu nawet 5-letnią odsiadkę.