Ostatnio sporą kontrowersję wywołało jedno z ogłoszeń o pracę w Gdańsku, które dyskryminowało… Polaków.
W treści proponowana była praca jako kierowca z użyciem popularnych aplikacji Uber/Bolt. Oferta zawierała samochód służbowy, co najmniej 1600 złotych w 7 dni zarobku (terminowa wypłata raz w tygodniu), miłą atmosferę, elastyczne godziny pracy, a nawet ewentualne zakwaterowanie w Gdańsku.
Problem w tym, że dużymi i pogrubionymi literami wybrzmiewało hasło „DO PRACY PRZYJMUJEMY TYLKO OBCOKRAJOWCÓW, ŻADNYCH POLAKÓW!!!” Sprawą dyskryminującego ogłoszenie zainteresowała się m.in. redakcja Polsat News, która podszywając się pod studenta dopytała o powody zakazu dla Polaków. W odpowiedzi dziennikarz usłyszał, że „oni nie chcą pracować”.
Po zainteresowaniu się ogłoszeniem, z treści zniknęła kontrowersyjna treść, a cały opis oferty jest już dostępny tylko w języku ukraińskim.