Wymuszenie pierwszeństwa wciąż jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków samochodowych. Konsekwencje takiego działania bywają nieprzewidywalne, ponieważ często nie ma czasu na prawidłową reakcję.
Kolejnym przykładem niebezpiecznego wymuszenia jest nagranie z rosyjskiego Orenburga. Na filmie widać jak 39-letni kierowca Mitsubishi wyjeżdża bezrefleksyjnie z ulicy podporządkowanej wprost pod koła rozpędzonego autobusu.
Autokar marki PAZ staranował Mitsubishi, które przeleciało na drugi koniec skrzyżowania. Niestety po drodze uderzyło w latarnię oraz 63-letniego pieszego. Choć nie zabrakło poważnych obrażeń, w wypadku obyło się bez ofiar śmiertelnych. Kilka osób trafiło do szpitala.