Max Verstappen twierdzi, że Red Bull nigdy nie był zainteresowany podpisaniem umowy z Fernando Alonso na sezon 2019.
Podczas letniej przerwy Daniel Ricciardo ogłosił, że opuszcza Red Bull Racing, aby dołączyć do Renault. Ta decyzja zwolniła jedno miejsce w bolidzie ekipy z Milton Keynes.
Miejsce zajął szybko junior Red Bulla Pierre Gasly, który obecnie ściga się w Toro Rosso. Podczas weekendu Grand Prix Belgii Fernando Alonso twierdził, że miał propozycje dołączenia do zespołu w przyszłym roku, ale zamiast tego zdecydował się odejść z F1.
Max Verstappen twierdzi, że Alonso na pewno nie był brany pod uwagę w kontekście startów w 2019 roku. Holender dodał też, że przyszła współpraca z Pierre’em Gaslym będzie owocna.
Max Verstappen, Red Bull: Alonso nie był opcją na rok 2019. Jest to coś, co wiem – możecie mi zaufać. Co do Pierra to myślę, że potrafię dobrze się z nim dogadać. Cieszę się, że zespół go wybrał. To będzie dobra współpraca.
Kierowca Red Bulla ostatni raz na podium stanął podczas wyścigu o Grand Prix Singapuru. Verstappen twierdzi, że RB14 to najlepszy samochód na starcie ale ogranicza go brak mocy silnika Renault.
Max Verstappen, Red Bull: Mamy najlepszy samochód w stawce ale niestety problemem jest silnik. Wszyscy mamy nadzieję, że w przyszłym roku wraz z pojawieniem się Hondy i jej budżetem znacznie wyższym od obecnego dostawcy silników, będziemy konkurencyjni i zaczniemy regularnie walczyć o zwycięstwa. Mamy odpowiednich ludzi, odpowiedni bolid a jako zespół mamy też zwycięską mentalność. Liczymy na niezawodność i moc silników Hondy.