W części ładunkowej pomiędzy łubiankami przewożeni byli pracownicy sezonowi przez ukraińskiego kierowcę bez prawa jazdy. Auto jadące z plantacji truskawek do gospodarstwa rolnego koło Trzebnicy zatrzymał do kontroli patrol motocyklowy z dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Pojazd, którym przewożono ludzi miał trafić po sezonie na złom – tak stwierdził w trakcie kontroli plantator.
We wtorek (11 czerwca) inspektorzy ITD patrolujący na motocyklach drogi powiatu trzebnickiego zwrócili uwagę na jedną z ciężarówek na terenie gminy Wisznia Mała. Auto jechało bowiem w stronę drogi, na której obowiązuje ograniczenie tonażowe dla pojazdów powyżej 8 ton dopuszczalnej masy całkowitej.
W szoferce ciężarówki, oprócz kierującego narodowości ukraińskiej, było jeszcze 2 pasażerów. Po otworzeniu przestrzeni ładunkowej okazało się, że pomiędzy stertą pustych łubianek znajduje się kolejnych 4 pasażerów. Byli to pracownicy sezonowi, którzy właśnie wracali z pola do gospodarstwa rolnego.
Kierowca, który nie zdawał sobie sprawy z ryzyka takiego przewozu osób, nie posiadał uprawnień do jazdy ciężarówką. Natomiast zatrzymany do kontroli pojazd nie miał ważnych badań technicznych. Inspektorzy ujawnili również usterkę układu hamulcowego.
Patrol ITD wezwał na miejsce kontroli policjantów w celu sprawdzenia legalności pobytu obywateli Ukrainy przewożonych ciężarówką. Kierowca został ukarany trzema mandatami za popełnione wykroczenia. Ponadto inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny ciężarówki i zakazali dalszego użytkowania pojazdu.
Przybyły na miejsce kontroli ITD plantator truskawek i zarazem właściciel ciężarówki twierdził, że nie miał możliwości zorganizowania przewozu pracowników w inny sposób. Natomiast pojazd, po sezonie, zamierza zezłomować.
Przewóz osób w taki sposób, jest nie tylko rażącym naruszeniem przepisów, ale przede wszystkim może stanowić zagrożenie dla ich życia i zdrowia.
Ukradł drogiego Jaguara i pociął go na kawałki. Grozi mu do 10 lat więzienia
Źródło: GITD