Toyota Hilux Expedition V1 – terenowy kamper do spełniania marzeń

Toyota Hilux Expedition V1 – terenowy kamper do spełniania marzeń

hilux stefan 6

Podaj dalej

Sprzedać wszystko, kupić kampera i w drogę… To marzenie wielu mieszczuchów. Ten egzemplarz nie musi się trzymać ubitych szlaków, tak zachwala spersonalizowany model Toyoty Hilux jej właściciel, znany na świecie fotograf Stefan Forster.

Ekstremalny pick-up fotografa otrzymał nazwę Expedition V1, ale jego właściciel mówi o nim Úlfur, co po islandzku znaczy wilk.

Jego spektakularny wyprawowy Hilux powstał we współpracy z Geocar, Hurter Offroad i Arctic Trucks Iceland.

Specjaliści z wyżej wymienionych firm przeobrazili seryjną off-roadową Toyotę Hilux w niezwykły pojazd do przemierzania bezdroży. Napędza ją tuningowany silnik Diesla o mocy zwiększonej do 225 KM, który spala średnio – jak podaje właściciel – 11,8 l/100 km.

Do tego nie mogło zabraknąć zaawansowanego wyposażenia off-roadowego, jak snorkel TJM, wyciągarka WARN, reflektory HELLA, blokady mechanizmu różnicowego z przodu i z tyłu, osłona podwozia czy opony All Terrain 2 BF – 285 / R70 17. Auto może brodzić w wodzie o głębokości do 1,6 m. Samochód waży 2600 kg.

Kawalerka na off-road

„Wyprawówka” otrzymała wykonaną przez Geocar kabinę z wszelkimi możliwymi udogodnieniami. Kuchnia jest wyposażona w 2-palnikową kuchenkę gazową, lodówkę i zamrażarkę. Dwuosobowe łóżko ma wymiary 150×230 cm. 110-litrowy zbiornik na wodę oraz 14-litrowy bojler pozwalają wziąć prysznic zarówno wewnątrz auta, jak i na zewnątrz. Jest też ekologiczna toaleta.

Prąd w kabinie zapewniają trzy baterie po 90 Ah. Wnętrze jest ogrzewane systemem Webasto AirTop 44 z motorem Diesla o mocy 4000 kW, a chłodzone klimatyzatorem LiFePo4 System.

Stefan Forster, fotograf: Po 15 latach aktywnego życia, kiedy w podróży spędzałem około 120 dni w roku, śpiąc w małym namiocie, chciałem w końcu zapewnić sobie więcej komfortu. Każdy fotograf przyrody marzy od domu na 4 kołach. Jednak kiedy się wyrusza w drogę z normalnym kamperem, szybko się okazuje, że niewielki prześwit i brak napędu 4×4 to poważny problem. Po latach oszczędzania, w 2013 roku mogłem wreszcie spełnić swoje marzenie i zleciłem przygotowanie wyprawowego Hiluxa. Projekt zajął prawie 1,5 roku, a zaangażowane były w niego 3 firmy. Samochód służy mi do wypadów w góry Islandii i podróży po Europie. W 2021 roku zamierzam wyruszyć w drogę ze Szwajcarii do Mongolii i z powrotem, która potrwa 3 miesiące.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News