Podczas trwającego salonu samochodowego na stanowisku Toyoty zaprezentowano najnowszy crossover japońskiej marki. Nazywa się on C-HR.
Pojazd ten jest owocem współpracy między studiami projektowymi Toyoty na trzech kontynentach. Oryginalną stylistykę zewnętrzną opracowało kalifornijskie centrum Calty Design Research. C-HR jest umiejscowiony między modelami Auris i RAV4. Oparty na platformie segmentu C crossover posiada nadwozie szerokie na 1,79 m, długość 4,35 m i rozstaw osi wynoszący 2,64 m.
Jest to jeden z największych crossoverów, a jeśli chodzi o wymiary zewnętrzne zbliżony jest do Nissana Qashqai. Przy tym ma spory bagażnik o pojemności typowej dla aut kompaktowych – 377 l. To o 17 litrów więcej niż w Toyocie Auris hatchback.
Toyota C-HR wyposażona jest w hybrydowy układ napędowy najnowszej generacji, dzięki któremu emisja CO2 wynosi tylko 85 g/km, a zużycie paliwa 3,7 l/100 kilometrów. Nowa hybryda, którą znajdziemy także w Priusie, zapewnia moc 122 KM. Jest przy tym bardziej lekki, efektywniejszy i ma większą wydajność niż jego poprzednik w Priusie 3. generacji. Sprawność cieplna silnika benzynowego wynosi 40% i jest to rekordowa wartość dla tego typu jednostki.
Japoński produkt jest również dostępny z silnikiem 1,2 Turbo o mocy 116 koni mechanicznych przy momencie obrotowym liczącym 185 Nm, który miał swoją inaugurację w modelu Auris. Jednostka średnio zużywa 5,7 litra benzyny na 100 kilometrów jazdy i emituje 128 gram CO2 na kilometr.
Przyszli nabywcy będą mieli do wyboru 6-stopniową manualną skrzynię biegów albo bezstopniową przekładnię CVT, zaprojektowaną pod kątem szybkości reagowania. Druga wersja jest do nabycia w modelach z napędem na przednią oś lub na 4 koła.
Cennik Toyoty C-HR z silnikiem 1.2 Turbo startuje od wersji podstawowej w cenie 79 900 zł. Natomiast samochód napędzany najnowszym układem hybrydowym IV generacji będzie można kupić od 104 900 zł.
