Żyjemy w świecie, w którym niektóre samochody mogą być równie szybkie, a może nawet szybsze, niż supersamochody marzeń.
Doskonałym przykładem jest Audi RS7 Sportback najnowszej generacji, które fabrycznie rozpędza się do 100 km/h w 3,6 sekundy. Za wolno?
Dokładnie tak stwierdzili panowie z ABT. Dzięki ich jednostce sterującej silnika samochód rozpędzi się do setki w zaledwie 3,3 sekundy. Moc 4-litrowego silnika V8 z podwójnym turbodoładowaniem została podniesiona do 700 KM. Moment obrotowy wynosi 880 Nm.
To skok o okrągłe 100 KM i 80 Nm w porównaniu do tego, co wyjechało z fabryki. Aby nabrać pewnej perspektywy – Lamborghini Huracan Coupe o mocy 610 KM osiąga prędkość 100 km/h w 3,2 sekundy. Maksymalna prędkość włoskiego supersamochodu wynosi 325 km/h.
ABT twierdzi, że ich wewnętrzne testy przeprowadzone zarówno na drodze, jak i w laboratorium, pokazują że silnik jest w stanie wytrzymać dodatkowe obciążenie. Potwierdza to fakt certyfikatu TUV w Niemczech.
Na ten moment podniesienie mocy to jedyna zmiana, jaką wprowadza ABT. Inne komponenty, takie jak m. in. niestandardowe felgi, są w fazie rozwojowej. To samo można powiedzieć o Audi RS6 Avant i RS Q8, które mają dokładnie ten sam silnik i generują taką samą moc, co RS7 Sportback.
Oto najnowszy król kombi – Audi RS6 Avant po kuracji ABT jest szybsze od Audi R8 V10
Samochód został wyposażony w opony Michelin Pilot Sport 4S, które pojawiają się w standardowym wyposażeniu takich samochodów jak Ferrari 458, czy Forda Mustanga GT. To również dzięki nim możliwe jest osiągnięcie takich rezultatów.