Ostatnie dni są pracowite, a zarazem radosne dla polskiego kierowcy. W ubiegłym tygodniu pojawiła się oficjalna informacja o jego powrocie do ścigania. To nastąpi w przyszłym sezonie, a Kubica swój ponowny debiut zanotuje podczas Grand Prix Australii w marcu. Polak na torze F1 pojawił się znacznie wcześniej. W piątek wyjechał na oficjalny trening w Abu Zabi, a we wtorek i dziś został wyznaczony do udziału w testach Pirelli.
Koniec sezonu 2018, który miał miejsce wraz z przekroczeniem linii mety podczas Grand Prix Abu Zabi, nie oznacza zakończenia pracy dla niektórych kierowców. We wtorek odbył się pierwszy dzień testów Pirelli. W sesji popołudniowej na torze pojawił się Robert Kubica, który przejechał 32 okrążenia. Na jednym z nich osiągnął lepszy czas od George’a Russella, a więc swojego nowego kolegi z zespołu Williamsa. Dzisiaj kierowcy zamienili się sesjami.
Zawodnicy wrócili do testowania opon na przyszłoroczny sezon o godzinie 6:00 czasu polskiego. Jak można było zaobserwować po czasach, kierowcy od samego początku starali się zebrać jak największą liczbę danych, a ściganie odłożyli na drugi plan. Podobnie było z Robertem Kubicą. Pierwszy pomiar czasu naszego kierowcy pokazał 1:46.263 ale chwilę później 33-latek wykręcił już 1:45.427. Kubica dzień zakończył z czasem 1:44.208, co było najgorszym rezultatem pierwszej części testów. Najlepiej rano poradził sobie Charles Leclerc, który popisał się wynikiem 1’36″559.
Testy F1 Abu Zabi (28.11.2018) – czasy do godz. 10:00
Kierowca | Zespół | Czas | Poz. |
C. Leclerc | Ferrari | 1’36″559 | 53 |
P. Gasly | Red Bull | +01″417 | 63 |
L. Stroll | Force India | +01″485 | 47 |
V. Bottas | Mercedes | +02″031 | 78 |
D. Kvyat | Toro Rosso | +02″303 | 52 |
A. Markelov | Renault | +02″681 | 47 |
L. Deletraz | Haas | +03″595 | l51 |
C. Sainz | McLaren | +03″824 | 58 |
A. Giovinazzi | Sauber | +03″876 | 41 |
R. Kubica | Williams | +07″649 | 39 |