Tesla zamierza zamknąć wszystkie salony samochodowe i przenieść sprzedaż wyłącznie do internetu.
Taka decyzja ograniczy koszty działalności, a to w efekcie końcowym ma poprawić kondycję finansową spółki. Salony będą się zamykać pojedynczo, a proces ten potrwa kilka miesięcy. Wpływ na podjęcie tej decyzji wynika również z problemami z przedstawicielami władz samorządowych w niektórych stanach. W Connecticut czy Nowym Meksyku blokowano możliwość zbudowania placówki z egzemplarzami Tesli na sprzedaż.
Taka zmiana pozwoli wielu osobom skorzystać z uprzywilejowanych warunków zakupu. Jeżeli dany model nie przypadnie do gustu można go zwrócić po tygodniu.
„Od teraz w USA można zamówić własną teslę w aplikacji w ciągu minuty i tę funkcjonalność przeniesiemy również na resztę świata. Upraszczamy także politykę zwrotów […]. Teraz możesz zwrócić teslę w ciągu 7 dni lub przed przejechaniem 1000 mil i dostać pełny zwrot. Mówiąc dosłowniej, możesz kupić teslę, przejechać kilkaset mil podczas weekendowej wycieczki z przyjaciółmi i następnie zwrócić samochód, uzyskując pełny zwrot.” – czytamy na blogu Tesli.
W niektórych miejscach Tesla pozostanie, ale strategiczne lokalizację pozostaną już jako salony pokazowe i informacyjne, a nie sprzedażowe. Tesla zamierza kosztem tych zmian zwiększyć ilość serwisów, aby sprostać rosnącemu popytowi na te usługi.