W grudniu 2017 roku ukraiński rząd ustalił, że z dniem 1 stycznia 2018 roku zostanie zniesiony VAT i akcyza na samochody elektryczne. Rezultaty takiego posunięcia były błyskawiczne. Trzeba przyznać, że to świetny pomysł.

Efekty zmiany przepisów są rewelacyjne. W samym styczniu zarejestrowano w tym kraju już 6 razy więcej samochodów z napędem elektrycznym, niż to miało miejsce w roku poprzednim. W trakcie całego 2017 roku na Ukrainę trafiło 2700 samochodów elektrycznych. Taka liczba daje zaledwie 1,8% całości nowych samochodów w tym kraju, bo łącznie na rynek trafiło ponad 153 tys. pojazdów. Tymczasem w samym styczniu sprowadzono do tego kraju już 793 auta na prąd. Zatem w jednym miesiącu tego roku osiągnięto wynik na poziomie 30% całej zeszłorocznej sprzedaży.

Ukraińcy wybierają elektryki mimo tego, że są droższe w zakupie od tradycyjnych napędów. Wysokość zakupu rekompensuje im natomiast niższy koszt eksploatacji. Stawka VAT-u wynosi na Ukrainie 20%, a akcyza aut elektrycznych nie obowiązuje. Wszystko zatem wskazuje na to, że samochody elektryczne w tym kraju potanieją o jedną piątą.

Tagi: Ukraina, elektryczne samochody, akcyza, elektromobilność