Z ciekawą inicjatywą wyszli urzędnicy jednego z polskich miast. Według ich zamysłu, już za kilka miesięcy na ulicach mają pojawić się stacjonarne alkomaty. Specjalne słupki pomiarowe będą ogólnodostępne i zostaną ustawione w ruchliwych i dobrze widocznych miejscach.

Oficjalna dokumentacja w sprawie instalacji publicznych alkomatów została wysłana do kilku włodarzy warszawskich gmin. Tomasz Pactwa, który pełni funkcję Dyrektora Biura Pomocy i Projektów Społecznych Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy wystosował zapytanie dotyczące wytypowania najdogodniejszych lokalizacji dla omawianej inwestycji. Zaprezentowana została również wizualizacja profilaktycznego urządzenia.

Z technicznego punktu widzenia, urządzenie będzie przypominało niewielki słup reklamowy wysoki na dwa metry i szeroki na niespełna 50 centymetrów. W widocznym miejscu zamontowany zostanie spory wyświetlacz oraz zoptymalizowany zostanie dostęp do zasilania. Ma to na celu zbliżyć warunki pracy urządzenia do tych wymaganych przez obowiązujące standardy, czyli do prowadzenia pomiaru w temperaturze pokojowej.

Pierwsze opinie zapytanych o zdanie mieszkańców nie napawają optymizmem, jednak urzędnicy nie składają broni i informują o potencjalnych korzyściach płynących z planowanej inwestycji. Docelowo słupki miałyby znaleźć się przy kinach, restauracjach oraz miejskich parkingach, czyli wszystkich miejscach bardzo ruchliwych. Zamontowane ekrany pełniłyby również funkcję propagandową, wyświetlając filmy o fatalnych skutkach prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Pierwsze urządzenia mają zostać oddane do użytku już podczas najbliższych wakacji.