Wydaje się to bardzo dziwnym pomysłem, ale jednak takie są fakty. Nowojorska policja zamówiła partię Smartów ForTwo. Tym bardziej jest to zaskakujące, że dla Amerykanów te samochody są bardzo małych rozmiarów.
W Stanach Zjednoczonych z małymi rodzinnymi autami kojarzone przede wszystkim są SUV-y wielkości BMW X5. Dziwić może zatem fakt, że policjanci z Nowego Jorku zdecydowali się na zamówienie modelu ForTwo. Chociaż, kiedy przeanalizujemy sytuację, to już można to lepiej zrozumieć.
Policja z Nowego Jorku chciała ułatwić pracę swoim funkcjonariuszom. Dlatego też zamówiła 100 Smartów, które mają zastąpić trójkołowe skutery. Wybór padł akurat na ten samochód, ponieważ zdaniem włodarzy wielkością przypominają poprzednie pojazdy, ale są dużo praktyczniejsze bo mają do tego dach.
Niedługo Nowy Jork będzie oblegany przez ForTwo, napędzane 3-cylindrowym silnikiem 0,9l o mocy 90 koni mechanicznych. Nadal trudno to sobie wyobrazić, jeśli spojrzymy na to, że chodzi o miasto znane między innymi z licznych mafii. Rządziły one w okresie prohibicji – mamy tu na myśli chociażby historię opisaną w Ojcu Chrzestnym. Jednak jak widać czasy się zmieniają. Tak jak przestały istnieć mafie, tak teraz na ulice wyjadą Smarty.