Zapasy ropy i benzyny w ostatnim czasie gwałtownie spadły! Niewiele wskazuje na to, aby coś w tym aspekcie miało się zmienić, ponieważ popyt jak dobrze wiemy nadal rośnie. Co teraz, gdzie będziemy tankować? Oczywiście, już śpieszymy z wyjaśnieniem!
Zapasy benzyny i diesla się kończą! Co teraz?!
Na szczęście cała sytuacja ma miejsce w Ameryce, a wyżej wspomniane wieści przekazał amerykański Departament Energii. Zapasy ropy naftowej w USA spadły aż o 7,6 mln baryłek w tygodniu poprzedzającym 18 czerwca do 459, 1 mln baryłek. Jest to najniższy wynik od marca 202 roku!
Z tego co mogliśmy wyczytać w informacji przygotowanej przez agencję Reutera, analitycy spodziewali się spadku, ale nie o 7,6 mln a o 3,9 mln baryłek. Wiele wskazuje na to, że Amerykanie będą mieli spory problem z paliwem. Zapasy ropy naftowej spadły już o 9 procent od połowy marca.
Dobrze, że nie mamy takich problemów!
Dobrze, że u nas w Polsce nie musimy zmagać się z takimi problemami, choć i tak mamy swoje kłopoty w postaci wysokich cen. Oczywiście jednak, takie wiadomości jak ta powyższa są bardzo smutne…