Tankowanie dla większości kierowców kojarzy się z szybką czynnością. Przyjeżdżamy na stacje, wybieramy interesujące nas paliwo, wyciągamy węża i wkładamy go do korka. Potem go odkładamy, idziemy zapłacić i jedziemy do domu. Niestety, nie wszyscy z tym kojarzą sobie tankowanie.
Już był nieźle „zatankowany”
Pomijając to, że ten mężczyzna już wcześniej sporo sobie „zatankował”, to postanowił przyjechać totalnie pijany na stacje. Nie wiedzieć czemu wybrał sobie paliwo diesel, wziął węża i zaczął nim wymachiwać. To co zrobił po chwili, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania.
Pijak postanowił włożyć sobie węża do majtek i wlewać sobie tam paliwo! Co za obrzydlistwo! Na miejscu stacji od razu wyrzucilibyśmy ten dystrybutor do śmieci. Ale że nie było mu wstyd i tak przy wszystkich podlewał swojego wacka? Masakra…
Świetne tankowanie
Zobaczcie to sami, sytuacja jest ultra kuriozalna. Jeśli jesteście jeszcze przed obiadem, to zastanówcie się dwa razy, czy chcecie to oglądać!