Straciłeś prawo jazdy na trzy miesiące? Wiele na to wskazuje, że było to bezprawne posunięcie! Rzecznik Praw Obywatelskich postanowił wnieść o uznanie niekonstytucyjności przepisów dot. zatrzymywania prawa jazdy na mocy decyzji starosty, gdy kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość.
Straciłeś prawo jazdy na 3 miesiące? Możliwe, że niesłusznie!
Przypomnijmy, że od 18 maja 2015 roku kierowca, który przekroczy dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 50 km/h, traci prawo jazdy na trzy miesiące. Oprócz tego otrzymuje mandat od 400 do 500 zł oraz 10 punktów karnych. Jeśli mimo tego kierowca nadal będzie prowadził pojazd i zostanie zatrzymany, okres ten wydłuża się od 3 do 6 miesięcy. W przypadku kolejnego takiego „incydentu” zostaje mu zabrane prawo jazdy i musi zdać egzamin od nowa.
Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska postanowiła złożyć wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie przepisów tej ustawy.
Zobaczymy jak to się dalej potoczy…
Według SN nadanie kompetencji do decydowania o zatrzymaniu prawa jazdy organowi kontroli ruchu drogowego, bez możliwości weryfikacji okoliczności przez organ administracyjny, nie jest do pogodzenia z zasadami, które obowiązują w demokratycznym państwie prawnym. Szykuje się zatem kolejna zmiana w przepisach? Sprawa jest rozwojowa i w najbliższych tygodniach wiele powinno się wyjaśnić.
