Pandemia koronawirusa od dłuższego czasu ma spory wpływ na nasze życie. Liczne ograniczenia pozbawiają nas pełnej wolności, przez co nie możemy podróżować i cieszyć się pełnią życia. Profesor Krzysztof Simon, na co dzień specjalista do spraw chorób zakaźnych, wypowiedział się na temat tego, kiedy możemy spodziewać się końca epidemii.
„Nie zlikwidujemy jej do końca roku”
– Na pewno nie zlikwidujemy epidemii do końca roku. Wirus pozostanie z nami chyba na całe nasze życie i będzie szerzył się tak jak grypa. Jeśli nie będzie wzrostu, to mamy tę skalę gigantycznych zachorowań za sobą, przynajmniej w tej części roku. Natomiast na pewno nie zlikwidujemy epidemii do końca roku. Wirus pozostanie z nami chyba na całe nasze życie i będzie szerzył się tak jak grypa – przyznał prof. Simon w rozmowie z TVN24.
– Jak najszybciej trzeba się szczepić, ponieważ nie ma skutecznego leku. Możliwym lekiem jest co prawda remdesivir, stosowany przez lekarzy, bowiem u części ludzi rzeczywiście hamuje on progresję choroby i zmniejsza replikację. Ale nie mamy leku stricte przeciwwirusowego – dodał profesor.
Oby miał rację…
No cóż zatem wiele wskazuje na to, że najbliższe miesiące mają być dla nas nieco bardziej łaskawe, jeśli chodzi o rozwój epidemii. Miejmy nadzieję, że doktor ma racje i jego słowa wraz z postępującym cały czas do przodu programem szczepień znacznie przybliżą nas do normalności, braku obowiązku noszenia maseczki i podróżowania dokąd tylko będziemy chcieli…