To się nie mogło udać! Wzrosty cen paliwa odbiły się na wszystkich. Dlatego też grupa rosyjskich mechaników szuka alternatywy dla tradycyjnego paliwa typu diesel. Postanowili przetestować w tym celu m.in. olej słonecznikowy oraz odrdzewiacz. Efekt? Sami zobaczcie!
Olej słonecznikowy to idealne paliwo diesel!
Popularni YouTuberzy z Garage54 eksperymentowali na dostawczaku Toyota Townace. Nie wlewali specyfika do baku, tylko odłączyli przewód od pompy paliwa i włożyli go w butelkę z testowanym „rodzajem paliwa”.
Mechanicy po jakimś czasie postanowili wlać olej słonecznikowy. Na początek silnik odpalił, bo miał w sobie trochę nafty oczyszczonej, jednak po chwili pompa zaczęła ciągnąć olej do smarzenia kotletów. Efekt był zabójczy – silnik chodził na oleju całkiem nieźle, jednak zapach spalin był niemal identyczny jak podczas smażenia kotletów!
Musicie to zobaczyć!
Później mechanicy testowali zamiennik WD40, jednak mimo odpalenia, silnik szybko zgasł, dlatego też okazał się być o wiele gorszą opcją od oleju słonecznikowego. Kolejnym testem były olej przekładniowy i płyn hamulcowy. Skupmy się na tym drugim, bo mimo wszystko jest to rzadziej spotykane. Co prawda niektórzy używają go, aby zapobiegał zamarzaniu paliwa przy niskich temperaturach, ale nikt nie próbował na nim zapalać samochodu. Auto jednak zapaliło i w ogóle nie dymiło z wydechu. Zaskakujące wnioski!
Zresztą co my tutaj będziemy się nad tym rozwodzić – musicie to zobaczyć sami!