Niemieckie samochody są jednym z najczęstszych wyborów, podczas zakupu auta z drugiej, a nawet czasami nawet trzeciej ręki.
Wybór jest spory, zarówno w markach jak i w gamie silnikowej. Obok sławnego 1.9 TDI, druga najpopularniejsza jednostka to niewielka wolnossąca benzyna – 1.4 MPI o oznaczeniu AFH. Moc? To przyrost blisko 40 koni względem wersji 8 zaworowej. W najmocniejszej wersji sięgnęła 101 koni mechanicznych. Klienci po raz pierwszy mieli okazję zapoznać się z szesnastozaworowym silnikiem 1.4 pod koniec 1996 roku, kiedy to 101-konny wariant pojawił się w gamie jednostek napędowych Seata Ibizy/Cordoby.
Rok później debiutujący Golf IV generacji dostał słabszą, 75-konną odmianę tej jednostki. Od tego czasu silnik 1.4 16v pojawił się w szerokiej gamie miejskich i kompaktowych modeli Grupy VW (np. w Audi A2, Seacie Leonie/Toledo, Skodzie Fabii, VW Lupo itd.) i szybko stał się jednym z najpopularniejszych silników koncernu. Doczekał się także dwóch nowszych wariantów – 80 i 86-konnych. Czym wyróżniał się na tle konkurencji? Dobrą dynamiką, dość nowoczesną konstrukcją (aluminiowy blok, plastikowy kolektor dolotowy) oraz umiarkowanym zużyciem paliwa (średnio około 6-8 litrów w zależności od mocy).
Usterki i awarie
Silnik nie jest źródłem wielu zmartwień użytkowników. Wybierając 1.4 16V możemy liczyć na jego bezawaryjną pracę. Przez wiele lat silnik cieszy się dobrą opinią głównie w temacie trwałości niemieckiej konstrukcji. Czy to oznacza, że całkowicie pozbawiony jest wad? Niekoniecznie. W latach 2000-2002 pojawiły się informacje i licznych przypadkach uśmierconych jednostek 1.0 i opisywanego tu 1.4. Mimo iż sytuacja, w której silnik odmawiał posłuszeństwa była dość specyficzna, to szybko odebrała mu tytuł bezawaryjnego. Źle skonstruowana odma zamarzała podczas silnych zimowych mrozów. Zamarznięta odma mogła spowodować cofanie się oleju i wypychanie go otworem bagnetu, co prowadziło do zatarcia podczas porannego uruchamiania silnika.
Jeśli doszło już do takiej sytuacji, trzeba było sięgnąć głębiej do kieszeni, bo szykowała się wymiana silnika. Był na to jednak sposób, wystarczyło regularnie czyścić odmę. Umówmy się, że nie jest to jednak dość wygodne rozwiązanie. Innym, bardziej cywilizowanym był montaż specjalnego podgrzewacza do odmy. Przy pomocy dobrodziejstwa internetu i odrobiny sprytu można było taką modyfikację wykonać samodzielnie, lub zlecić to fachowcom. Części do tego zestawu są dostępne w ASO, a po 2002 roku były montowane seryjnie.
To jednak nie jedyna przypadłość jaką posiada ta jednostka. Kolejna z nich to falujące obroty. Przyczyn może być kilka:
– awaria czujnika położenia wału
– czujnik temperatury
– usterka przepustnicy
– kable zapłonowe
– kiepskie paliwo lub zapchany filtr paliwa
– zużyte świece zapłonowe
Mnogość powodów sprawia, że ten mało istotny problem jest nie tyle trudny do zlokalizowania, co po prostu czasochłonny i w przypadku kiedy trafimy dopiero na końcu listy – dość kosztowny. Decydując się na volkswagenowski 1.4 16v trzeba przygotować się również na większe zużycie oleju, którego przyczyną jest dość szybki wypalanie się pierścieni tłokowych.
Wymiana rozrządu to wydatek rzędu 800 – 1200 zł. Ceny innych potencjalnych napraw oraz części są już na akceptowalnym, średnim poziomie. Sam silnik jest też dobrze znany przez większość mechaników, dlatego jakakolwiek usterka raczej nie będzie dla nich wyzwaniem. Jeśli zastanawiacie jak silnik toleruje instalację gazową, to odpowiedź brzmi, dość dobrze, ale radzimy pomyśleć od razu nad instalacją sekwencyjną, która musi być wyregulowana przez warsztat znający się na rzeczy.
Czy 1.4 16v jest właśnie dla mnie?
Samochody wyposażone w silnik 1.4 16v, znajdują się poza tak zwaną grupą potencjalnego ryzyka. Opisane wyżej przypadłości to najgorsze scenariusze, które nie są obecne w każdym egzemplarzu. Warto jednak zwrócić uwagę na potencjalne objawy, aby ustrzec się od zakupu skarbonki bez dna.
Moc 75 koni to wybór dla osób, które poruszają się głównie po mieście, dojeżdżają do pobliskiej pracy lub też po prostu nie oczekują ogromnej dynamiki podczas codziennej jazdy. W przypadku pokonywania dalszych tras, jazdy autostradami lub większych oczekiwań względem auta polecamy warianty z większą mocą.
