Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło na parkingu nieopodal budynku Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. Samochód marki Audi zaczął dymić, a następnie pojawił się ogień.
Sprawę zgłosił przypadkowy mężczyzna, który zobaczył unoszący się dym spod maski samochodu i pobiegł poinformować o tym policjantów. Funkcjonariusze szybko złapali za gaśnicę i pobiegli sprawdzić, czy w pojeździe nikogo nie ma, a następnie zaczęli gasić pojazd.
Przytomna reakcja mężczyzny, a także funkcjonariuszy zapobiegła niebezpieczeństwu — w pobliżu znajdowało się wiele innych samochodów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej.
Kierowcy Audi A7 pobił przewodnika niewidomego. Uderzył również… swoją żonę [WIDEO]