Nietypowy pomysł na ukaranie kierowców, którzy zaparkowali swoje samochody na ścieżce rowerowej znalazł jeden rowerzysta w Katowicach.
Na wszystkich tych, którzy zaparkowali dziś przy ul. Pańki koło Uniwersytetu Śląskiego, czekała po powrocie niemiła niespodzianka. Ich samochody zostały unieruchomione. Świadek widział rowerzystę, który podjechał i zaczął „grzebać” przy kołach aut.
Jak relacjonował mężczyzna, cykliście przeszkadzały pozostawione na ścieżce rowerowej pojazdy, a więc postanowił sam załatwić sprawę i ukarać nieprzepisowo parkujących kierowców.
Na szczęście obyło się bez przebicia opon, a skończyło jedynie na spuszczeniu powietrza w trzech samochodach. Sprawa zgłoszona została na policję.
fot/źródło: katowice24.info