Łada Niva jest prawdopodobnie jednym z ostatnich samochodów, które bralibyście pod uwagę do ekstremalnego tuningu. Jednak grupa Rosjan na bazie tego modelu wykazała się nie lada fantazją.
Auto zostało drastycznie obniżone. Jednak nie jest to konwencjonalna „gleba”. Ze względu na ograniczony rozmiar nadkoli, Rosjanie postanowili w ogóle z nich zrezygnować! W efekcie tylne koła zajęły przestrzeń pasażerską z tyłu, a przednie wystają ponad błotniki.
Impulsem szaleństwa tego projektu jest także duży silnik, który wystaje ponad maskę niczym w hot rodzie. Pojazd został dodatkowo pozbawiony szyb i części poszycia dachu, aby uczynić go panoramicznym. Ma za to uchylane do góry drzwi jak w najdroższych supersamochodach! Pokrywa bagażnika wysuwa się z kolei ku górze.
Należy pamiętać, że Łada Niva posiada napęd na 4 koła i jak widać na poniższym filmie, na parkingu z lekką warstwą śniegu – świetnie nadaje się do driftowania. Po reakcjach ludzi widać, że pojazd zrobił furorę. Mimo że wygląda absurdalnie, to kto wie, czy nie znajdą się naśladowcy takiego stylu w tuningu?