Francuski duet z M-Sport Sebastien Ogier/Julien Ingrassia rozpoczęli atak na pierwszą pozycję w generalce Rajdu Turcji. Do liderów Andreasa Mikkelsena i Andreasa Jeagera odrobili połowę ze swojego czasowego dystansu. Na OS5 Çetibeli 2 błysnął także Teemu Suninen.
Aktualny mistrz świata WRC okazał się najszybszy na dzisiejszym, najdłuższym oesie Çetibeli 2 (38,10 km) i nie ma zamiaru składać broni… w obronie tytułu. Jak sam przyznał, na popołudniowej przejażdżce znalazł rytm i przestał narzekać na unoszący się kurz.
Sebastien Ogier: Çetibeli 2 to odcinek z wieloma podbiciami. Trudno złapać właściwe tempo, ale po tym przejeździe czuję się bardziej komfortowo. Nie przeszkadzał nam kurz w porównaniu z porannym przejazdem. Na razie jest dobrze.
Wydaje się, że Ford po zmianie pakietu aerodynamicznego na wcześniejszy znowu znalazł prędkość. Poranne przejazdy być może tego nie odzwierciedlały, ale drugi czas na tej próbie, uzyskany przez Teemu Suninena (+2,7 s.) to potwierdza. Fin w generalce przesunął się o trzy miejsca i aktualnie jest siódmy. Jeszcze większy skok zanotowali liderzy M-Sport WRT – Ogier/Ingrassia. Awansowali aż o pięć miejsc i wspięli się na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Aktualnie do liderów Andreasa Mikkelsena i Andreasa Jeagera tracą +12,7 s., a na OS5 byli zdołali odzyskać połowę dotychczasowych strat.
Ogier i Ingrassia pokazali pazur, wystarczy zanotować jaki czas uzyskał trzeci na tej próbie duet Toyoty – Jari Matti Latvala/Mikko Antilla, którzy byli wolniejsi o +9,2 s. Czwarty czas należy do wspomnianych Mikkelsena i Jaegera (+10,9 s.). Nadal pozostają liderami rajdu. Trzecie miejsce w generalce należy do Thierry Neuvillea i Nicolasa Gilsoula. Załoga Hyundaia i20 WRC do Norwegów ma aktualnie +20,4 s. straty.
O ile Sebastien Ogier zdołał przeskoczyć podczas jednej próby tak wysoko, tak nisko wylądował doskonale radzący sobie o poranku Craig Breen. Kierowca Citroena niestety przebił oponę w połowie blisko 40-kilometrowego odcinka i spadł o sześć lokat – w generalce Irlandczyk pilotowany przez Martina Scotta jest ósmy.
Wydaje się także, że z dobrym wynikiem w Rajdzie Turcji może pożegnać się Ott Tanak. Na hat-trick już nie ma co liczyć. Kierowca Toyota Gazoo Racing przyznaje otwarcie, że to nie jest jego rajd.
Kolekcjonowanie kapci Skody w WRC 2
Çetibeli 2 okazało się niezwykle trudną próbą dla czołówki WRC 2. A przede wszystkim dla fabrycznego zespołu Skody. Dotychczasowi liderzy Jan Kopecky/Pavel Dresler musieli zmieniać przebite koło. Ten sam pech dopadł goniących ich Pontusa Tidemanda/Jonasa Anderssona. Szwedzki duet mimo problemów zdołał przebić się na drugie miejsce i prowadzą z przewagą +17,3 s. nad kolegami z czeskiego teamu. Liderem jest Chris Ingram z „budżetem” +6,3 s.
Złe wiadomości docierają także z obozu Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka. Polacy w trakcie odcinka nr 5 zatrzymali się na dłuższy moment, jednak zdołali kontynuować jazdę. Niewykluczone, że w Fieście R5 doszło ponownie do awarii wspomagania układu kierowniczego. W tabeli spadli na 6. miejsce WRC 2 z debetem 3:41, 3. Do zwycięzcy tej próby Pedro Hellery stracili 2.47,3.
Wyniki na i po OS5 – Çetibeli 2 – 38.10 km
