ITD z Leszna zatrzymała kierowcę, który przewoził swój… dom z Holandii. Kierowca nie posiadał odpowiednich dokumentów do przewozu takiego transportu. W dodatku transport wymagał obecności pilotów.
Ciężarówka została zatrzymana, kiedy zbliżała się w kierunku Wrocławia. Kierowca zadbał jedynie o pozwolenie na przewożenie ładunku przez Niemcy i Holandię. Inspekcji Transportu Drogowego od razu rzuciły się w oczy gabaryty nietypowego ładunku.
Po dokładnych pomiarach okazało się, że domek był za szeroki i przekroczył dozwolone parametry. Tego typu transport powinien być wykonywany na podstawie zezwolenia kategorii VI oraz w asyście dwóch pilotów.
Przewoźnikowi po kontroli ITD grozi 8 tysięcy złotych kary. Toczy się wobec niego również postępowanie administracyjne.
Zamieniali się miejscami w trakcie jazdy. Jeden pijany, drugi bez uprawnień