Sytuacje na drogach są bardzo dynamiczne i tak naprawdę każda decyzja oraz sekunda przesądza o tym, co zaraz może się wydarzyć. Najczęściej niewątpliwie to wyprzedzanie ma wpływ na różne wydarzenia, a także szeroko rozumiane bezpieczeństwo na drodze. Tutaj nic nie wskazywało na to, że te może zakończyć się w taki sposób.
Niby proste wyprzedzanie
Kierowcy jechali czteropasmową ruchliwą drogą, na trzecim pasie od lewej strony. Jechali spokojnie, bo tak naprawdę nie było nawet miejsca na to, aby więcej wycisnąć z silnika. W końcu jeden kierowca pękł, a drugi mu pozazdrościł. A wszystko tak naprawdę rozegrało się w kwestii wyprzedzenia jednego samochodu.
Gdy jeden pojazd zdołał wyprzedzić pojazd go poprzedzający, na taki sam krok zdecydował się kolejny. Popełnienie błędu w takiej sytuacji wydawało się zerowe, ale wydarzyło się coś nieprzewidywalnego i można uznać też – zaskakującego.