Okres w którym znajdujemy się obecnie jest jednym z najbardziej uciążliwych dla kierowców. Jednym z najczęściej pojawiających się problemów są zaparowane szyby, które są niezwykle uciążliwe. Problemu można się pozbyć łatwo, ale trzeba pamiętać o tym, że będzie on powracał i nigdy na to nie będziemy mieli wpływu. Wynika to po prostu z warunków atmosferycznych.
Zaparowane szyby – jak zwalczyć kłopot
Każdy kierowca powinien pamiętać o tym, żeby regularnie dbać o czystość szyby – nie tylko na zewnątrz, ale również i wewnątrz pojazdu. Wielu kierowców robi to bardzo rzadko, a brudzi się ona nie mniej niż inne, a przecież jest ona oknem na świat.
Warto w tym okresie korzystać także z klimatyzacji. Jak wiadomo osusza ona powietrze, a co za tym idzie pomaga w pozbyciu się wilgoci. Ma to jeszcze jedną zaletę, bo gdy pracuje ona regularnie, mamy pewność, że będzie sprawna na lato.
Jeżeli to nie pomaga trzeba wzrok skierować na filtr kabiny, aby zobaczyć w jakim znajduje się on stanie. Z reguły dobrze go wymienić przed jesienią/zimą, aby nie magazynował on niepotrzebnego brudu, a także wilgoci. Jest to jeden z najprostszych filtrów do wymiany w aucie, a więc można to zrobić szybko pod blokiem.
W tym okresie niektórzy kierowcy decydują się na dość nietypowy krok i umieszczają w pojeździe ”łapacz wilgoci”. Takie proste i tanie urządzenie można kupić w każdym supermarkecie. Pomysł wydaje się być strzałem w dziesiątkę, biorąc pod uwagę ile w tym okresie wnosimy wody do auta na różne sposoby.
Są też specjalne środku chemiczne
W walce mogą pomóc także specjalne środki, które są ogólnodostępne i które się sprawdzają. Zaparowane szyby nie będą już tak dokuczliwe przez jakiś czas. Na szybie pojawia się swego rodzaju warstwa osłonową, która „odbija” ciepłe, wilgotne powietrze.
Efekt pozostaje nawet na kilka tygodni, a więc wydanie kilkudziesięciu złoty może okazać się bardzo korzystne.