Każdy silnik jest inny, a niektóre z nich mają duża przypadłość do tego, aby wycierał się wałek rozrządu. Kierowcy bagatelizują ten problem, choć prawda jest taka, że większość nawet nie zdaje sobie sprawy z tego co się dzieje. A to bardzo niedobrze, bowiem naprawa tego elementu jest bardzo kosztowna i zdarza się, że w starszych pojazdach wręcz nieopłacalna.
Dobry silnik to dobry olej
Dużą rolę w przypadku tego typu awarii odgrywa olej, a w zasadzie jego rodzaj. To kolejny przykład na to, że nie warto tutaj oszczędzać i lepiej dołożyć kilkadziesiąt złotych więcej na lepszy produkt. Zły dobór oleju przyśpiesz zużywania krzywek wałka rozrządu.
To wszystko tak naprawdę to wina tarcia, które nie jest odpowiednio chronione. Przez to dochodzi do przyśpieszonego zużycia, a w dalszej konsekwencji problemów z pracą jednostki napędowej. A silnik jest w stanie poinformować nas o tym, że dzieje się z nim coś niedobrego.
Za podstawowe objawy należy uznać utratę mocy, nierówną pracę silnika czy duże kopce na wysokich obrotach. Warto kontrolować czy wałek rozrzadu jest wytarty czy nie, ale nie każdy samochód pozwala na to, aby zrobić to samemu. Jednak gdy czujemy, że pojawiają się wspomniane objawy, trzeba reagować.
Jedna z droższych napraw
Istnieje możliwość regeneracji tego elementu, ale nie w każdym przypadku. Koszt to około 800 złotych, a w przypadku nówek jest dwukrotnie większy. To nie wszystkie koszty jakie nas czekają, bo gdy ten element się zużyje trzeba zainwestować w pozostałe.