Volkswagen ma najbliższe lata ma jeden cel – puścić diesel w niepamięć i zająć się wyłącznie produkcją samochodów elektrycznych. Z tego względu planowane jest przekształcenie Lamborghini i Ducati w zupełnie niezależne oddziały. O planowanych zmianach w strukturach poinformował nie kto inny jak sam szef grupy VW Herbert Diess.

Volkswagen i diesel to przeszłość. Czas na elektromobilność

Koncern w najbliższych latach zamierza jeszcze zwiększyć swoje nakłady finansowe w samochody elektryczne. Mowa tu już o kwocie aż 73 miliardów euro, jaka ma zostać zainwestowana ciągu najbliższych pięciu lat. O rozstaniu z Lamborghini i Ducati mówiło się już od kilku tygodni. Słowa szefa VW tylko wydają się to potwierdzać, choć jak sam zaznaczył żadne decyzje wciąż nie zapadły.

KIEROWCO! JUŻ WKRÓTCE CZEKA NAS WYMIANA OPON. SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!

Obecnie Lamborghini jest pod skrzydłami spółki Audi. Z nieoficjalnych informacji wynika, że plan jest taki, iż nastąpi wydzielenie Lamborghini i reorganizacja warunków współpracy. W dalszym okresie część akcji Lamborghini może znaleźć się na giełdzie. Volkswagen nie zamierza jednak pozbywać się pakietu kontrolnego.

Samochody elektryczne – to na tym ma w pełni skupić się Volkswagen i rozpocząć masową produkcję pojazdów. Cel i założenie jest jedno, a więc zdominowanie Starego Kontynentu – i zapewne nie tylko – swoim produktem.

Skutki dieselgate

Volkswagen konsekwentnie stara się zmieniać swój wizerunek, po głośnej aferze sprzed kilku lat. Wedle wielu ekspertów obrana droga jest bardzo słuszna, bowiem na nowo buduje zaufanie do marki. Przy tym wszystkim VW może sporo zyskać jeżeli faktycznie jego elektryczne auta będą znajdować coraz więcej chętnych.