Czy to możliwe, aby w sprytny sposób sprawić, że mandat nie będzie nam straszny? Okazuje się, że tak i wielu kierowców czuje z tego ogromną satysfakcję. Zwłaszcza ci którzy otrzymywali je dość przypadkowo, a w ich nieprawidłowej jeździe nie było żadnej celowości. Dziś każdy kierowca ma zdecydowanie łatwiej na drogach.
Mandat? Nie, dziękuje
Wszyscy doskonale wiemy jak wyglądają polskie drogi, a zwłaszcza oznakowanie na nich. Tutaj można jechać 50 km/h, zaraz 70 km/h, by za moment było ograniczenie do 60 km/h. W niektórych miejscach prawda jest taka, że trzeba by patrzeć wyłącznie na znaki przy drodze zamiast na drogę.
Z rozwiązaniem tego problemu przychodzi nowoczesna technologia, która pomaga nam w tym, aby przypadkowo nie zostać złapanym za przekroczenie znaków. System wykrywania znaków to jedno z najbardziej popularnych rozwiązań we współczesnych samochodach. Informuje nas o tym z jaką prędkością możemy się poruszać, a także np. za ile metrów znajduje się fotoradar czy skrzyżowanie świetlne.
Niewątpliwie to ogromne ułatwienie dla wielu kierowców. I choć dźwięk informowania o przekroczeniu prędkości początkowo może być irytujący, to jednak z czasem można się do niego przyzwyczaić. Tak jaka do tego, że unikamy mandatów i punktów karnych.
Liczby nie kłamią
Seat poinformował, że kierowcy w Wielkiej Brytanii dzięki takiemu rozwiązani zaoszczędzili już po przeliczeniu na polską walutę blisko 2 miliardy dolarów! Takie rozwiązanie to oczywiście nie tylko tego czy dostaniemy mandat, czy nie, to głównie bezpieczeństwo.
W tego typu przypadkach jest to rzecz niepoliczalna, ale nikt nie ma wątpliwości, że takie rozwiązanie uratowało wiele osób. Przy tym również udało się uniknąć wielu kolizji i wypadków, w których można było doznać uszczerbku na zdrowiu.
Śmiało można stwierdzić, że we współczesnej motoryzacji takie rozwiązanie to już po prostu standard. I bardzo to cieszy, bowiem kto już posiada tego typu system wie doskonale, ile płynie z niego korzyści. Kto nie posiada może natomiast wywołać podobne rozwiązanie ze smartfonu. Niektóre aplikacje pozwalają na tego typu podobne rozwiązania.