Toto Wolff został udziałowcem Aston Martina nabywając 4,77 procent udziałów w firmie. Potwierdziły się zatem plotki łączące szefa Mercedesa z zespołem należącym do jego przyjaciela, którym jest Lawrence Stroll. Pozostaje zatem otwarte pytanie, jak długo Austriak pozostanie jeszcze w ekipie mistrzów świata.

Na pierwszy rzut oka taki ruch może wydawać się zaskakujący. Patrząc jednak szerzej tak nie jest. Daimler od lat jest udziałowcem w Aston Martinie, przez co udało się uniknąć konfliktu interesów. Daimler nabył 5 procent udziałów brytyjskiego producenta w 2013 roku i od tamtej pory stał się jego największym dostawcą. Ma również prawo do wetowania przyszłych inwestorów.

– Po pełnym rozwodnieniu udziałów inwestycja ta będzie odpowiadała za 0,95 procent ogółu udziałów w spółce. To inwestycja finansowa, a współpraca z Toto i jego rola wykonawcza w zespole Mercedesa nie zmienia się przez tę transakcję – powiedział rzecznik prasowy Mercedesa.

Toto Wolff podobnie jak Lewis Hamilton jest obecnie na etapie przedłużenia swojego kontraktu z ekipą Mercedesa.