Tesla będzie samochodem, który zawiezie astronautów z bazy do platformy, z której wyruszą do pierwszego załogowego lotu na Międzynarodową Stację Kosmiczną z terytorium Stanów Zjednoczonych od 2011 roku. Całe wydarzenie uznawane jest za historyczne, z bardzo wielu powodów.
Bob Behnken i Doug Hurley w ostatnią drogę przed wyruszeniem w kosmos pokonają samochodem Tesla Modelu. Pojazd, jak widać na zdjęciu, będzie biały i będzie posiadał logo NASA. Kolor nie jest przypadkowy, bowiem to właśnie on dominuje w całym przedsięwzięciu.
Jeżeli chodzi o sam lot w kosmos, będzie można w nim uczestniczyć w formie wirtualnej. Na Facebooku powstała specjalna grupa o nazwie #LaunchAmerica NASA Social, gdzie można śledzić przebieg całej misji bez wychodzenia z domu.
Elon Musk triumfuje. Tesla i SpaceX również
Pierwszy raz w historii firma prywatna wyniesie ludzi na orbitę. Będzie to również pierwszy od dziewięciu lat start rakiety z załogą z amerykańskiej ziemi – start rakiety. Falcon 9 firmy SpaceX z kapsułą załogową Crew Dragon i dwoma astronautami na pokładzie wyleci w kosmos już dziś. Start rakiety skonstruowanej w firmie Elona Muska planowany jest na środę na godz. 22:33 czasu polskiego.
Co w tym wszystkim robi NASA? Odpowiada za wysłanie astronautów na orbitę. Kuupiła ona bowiem w firmie SpaceX usługę nazywaną „taxi”. Będzie to zatem pierwszy załogowy, komercyjny lot w kosmos „zakupiony” przez NASA.
