Pamiętacie swoją wizytę na stacji paliw, w której trakcie za diesel czy benzynę musieliście zapłacić rekordową cenę za każdy litr paliwa? Oczywiście, że nie, bo takich rzeczy nikt nie zapamiętuje, ani też nie notuje. Tego typu informacji trzeba doszukiwać się w internecie, a z nich wynika jasno – kopiemy coraz głębiej w poszukiwaniu najwyższych cen w Polsce.

Diesel i benzyna ciągle pobijają swoje rekordy

Obecnie kierowcy mający około 27 lat mierzą się z szarą rzeczywistością wysokich cen paliw. W swoim życiu nigdy nie płacili więcej za każdy litr paliwa niż teraz. Obecnie mierzymy się z najwyższymi cenami za benzynę od października 2012 roku. Z kolei jeżeli chodzi o diesel trzeba sięgnąć pamięcią do grudnia 2013 roku. Przez ostatnie 9 lat nigdy nie było tak drogo na stacjach paliw jak teraz.

Osoby nieco starsze mogą jednak zachować spokój, bowiem w najbliższych tygodniach także mogą pobić ”swój rekord”. Ceny paliw wciąż będą rosły, a co za tym idzie będziemy dorównywać tym cenom, które były dawniej nieco dawniej niż 9 lat temu. Co za tym idzie będą sobie o nich przypominali kierowcy coraz starsi, którzy musieli już wyciągać podobne kwoty z portfela przed laty.

Granica już jednak nie jest duża, bowiem lada moment zaczniemy pisać historię na nowo. To do 2021 roku będą odnosili się analitycy, jako rekordowego roku w historii cen paliw w Polsce. To wszystko ma wydarzyć się jeszcze w wakacje, a więc za około miesiąc sięgniemy po swój narodowy rekord Guinnessa.

.