Stara legenda mówi, że zaufanie do żony powinno być zawsze… proporcjonalne. Przykładów można by tutaj wymieniać wiele, ale jeden sam wysuwa się na czele. Kobieta, parking i wypasiony samochód męża. To jedna z najboleśniejszych historii tego typu.
Przerósł ją parking
Kobieta ewidentnie nie radziła sobie z tym, aby szybko i umiejętnie opuścić swoje miejsce postojowe. Przeszkadzało jej w tym wszystko, co ją otaczało – od samochodu obok, po krawężnik przed nią i po pustą przestrzeń za nią. Krótko mówiąc, wszystko.
Choć tak naprawdę najbardziej powinna obwiniać siebie samą. Brak odpowiednich umiejętności i koncentracji zdecydowanie ją przerósł w tej sytuacji. Szkoda tylko tak pięknego samochodu jak ten Jaguar, który mocno ucierpiał.