Szeryf drogowy sprzątnięty jak sernik na święta. Tak się traktuje bezmózgów!

Szeryf drogowy sprzątnięty jak sernik na święta. Tak się traktuje bezmózgów!

szeryf drogowy hamowanie

Podaj dalej

Kolejny szeryf drogowy przekonał się, że dyrygowanie ruchem i bycie złośliwym, to nie najlepsza metoda zaspokajania nerwów. To również doskonały przykład na to, dlaczego każdy kierowca powinien pomyśleć o tym, żeby posiadać kamerę samochodową w aucie. Korzyści z tego jest bardzo wiele. A ten doskonale go obrazuje.

Szeryf drogowy dostał nauczkę

zajezdzanie drogi

Nie od dzisiaj wiadomo, że jeżeli wjedzie się w tył jakiegoś pojazdu, z reguły zawsze się jest winnym. Ciężko udowodnić przed policją, że dany kierowca np. hamował złośliwie przed nami. Bez nagrania nigdy się tego nie udowodni, a wykłócanie się nic nie pomoże.

Ten kierowca czuł się bardzo pewnie, bowiem wiedział, że posiada kamerę i ma zarejestrowanie to co wyprawia samochód przed nim. Dlatego też nie obawiał się, że gdy wjedzie w tył tego pojazdu, to wina nie będzie jego. Było to typowe zajeżdżanie drogi z próbą wymuszenia kolizji i zapewne odszkodowania.

Dlatego też kierowca znacznie większego auta nie wciskał hamulca. I nawet nie użył go w momencie, gdy już uderzył w auto! Cały czas jechał pchając nieustannie pojazd.

hamowanie przed pojazdem

Odszkodowania nie będzie

Znane są historie, że dany szeryf drogowy do końca myśli, że to on jest poszkodowany. Wówczas dani kierowcy w obecności policji informują ich, że mają nagranie z tego zdarzenia. Wtedy szybko znika uśmiech z twarzy, a funkcjonariusze mają dowód w ręku.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News