Mało co jest tak irytujące dla kierowców, gdy np. o poranku samochód odmawia posłuszeństwa. Z jednej strony chciałoby się już interweniować w kwestii naprawy, z drugiej wzywają obowiązki służbowe i trzeba szybko szukać alternatywnego transportu. Dlaczego jednak silnik diesla nie chce odpalić? Co może być tego przyczyną?
Nie utknij. Zadbaj o silnik diesla
Należy pamiętać, że silnik wysokoprężny cechuje się wyższą sprawnością niż benzynowy. Tutaj jednak należy mieć na uwadze, że znacznie więcej powstałej w nich energii ze spalania paliwa jest zamieniana na energię mechaniczną niż na straty cieplne. To też dlatego w tej jednostce naturalne ciepło wytwarza się po przeszło 10 minutach.
Gdy silnik diesla nie chce odpalić w pierwszej kolejności powinniśmy zwrócić uwagę m.in. na świece żarowe. To niewątpliwie jeden z najważniejszych elementów, jeżeli chodzi o odpalenie pojazdy. Rozgrzewa on komorę spalania do temperatury około 600 st. C, a tam olej napędowy zapala się samoczynnie. Tutaj nie ma czynnika inicjującego, jakim jest iskra w silniku benzynowym. Ich zły stan może sprawić, że nigdzie nie odjedziemy.
KIEROWCO! SPÓŹNIŁEŚ SIĘ Z WYMIANĄ OPON? SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!
W dieslu istotny jest również filtr paliwa. W ujemnych temperaturach dochodzi do wytrącania się parafiny, która skutecznie blokuje przepływ oleju napędowego. Tutaj niezwykle istotne jest, aby był on w dobrym stanie, a najlepiej, aby go wymienić przed zimą.
Oczywiście w tym wszystkim nie można zapominać o akumulatorze. Jego sprawność to podstawa, a trzeba pamiętać, że to element który się zużywa i po kilku latach ładowanie prostownikiem tylko podtrzymuje go przy życiu. Na dłuższą metę taka zabawa jest dość męcząca i zdecydowanie lepiej pomyśleć o zakupie nowego.
Prosta pomoc
Czasami, zamiast holować samochód od razu na warsztat, warto udać się z nim do ciepłego garażu. Po kilku godzinach silnik diesla może odpalić już bez problemu – zwłaszcza jeżeli chodzi faktycznie o filtr paliwa. W ten sposób nie damy się naciągnąć na zbędne koszty. Ciepło sprawi, że niektóre elementy zaczną normalnie pracować.
Niestety mniej świadomy kierowca nie zawsze jest w stanie odkryć przyczynę usterki. Wtedy wizyta na warsztacie pozostaje nieunikniona. Warto jedna wcześniej zadbać o auto, zanim nadejdą mrozy.