Zarówno zakup samochodu, jak i sprzedaż samochodu to nie jest prosta decyzja dla każdego kierowcy. Jeszcze ciężej podjąć jakąkolwiek decyzję, gdy chodzi o silnik diesla. Trzeba brać pod uwagę zarówno te aspekty, które są korzystne, ale nie można zapominać o negatywnych. Jak w tym wszystkim się nie pogubić?
Silnik diesla tak, ale nie po mieście!
Szukając samochodu na własny użytek najpierw powinniśmy ocenić dobrze to, jakimi trasami głównie będziemy jeździć. Jeżeli są to z reguły krótkie trasy, gdzie po przejechaniu kilku kilometrów gasimy silnik, nie powinniśmy się decydować na diesla. Krótkie trasy są szkodliwe nie tylko dla silnika, ale również kosztownego filtra cząstek stałych.
Działa to też w drugą stronę. Jeżeli już posiadamy tego typu silnik spalinowy, a w wyniku zmian życiowych jeździmy mało i na krótkich trasach, lepiej sprzedać auto. Wówczas można sięgnąć po starą hybrydę, dzięki której uda nam się zaoszczędzić więcej pieniędzy.
Do diesla dochodzą z reguły drogie naprawy – w tym te eksploatacyjne. Wystarczy wspomnień o wtryskiwaczach, czy dwumasowym kole zamachowym i innych podzespołach, które liczy się w tysiącach złotych. A przecież kupując używanego diesla musimy liczyć się z tym, że wizyty w warsztacie samochodowym będą prędzej czy później nieuniknione.
Zmiana samochodu? Może warto o tym pomyśleć
Bycie świadomym kierowcą to bardzo ważna rzecz. Niestety większość osób dość lekkomyślnie podchodzi do tematu samochodów, a najważniejsze dla nich jest to, aby… jeździł. W dodatku są osoby, których męczy sama biurokracja związana z wymianą auta – sprzedażą i kupnem.
Warto pamiętać, aby dobrze przeanalizować dany silnik. Czy ten który mamy teraz spełnia należytą rolę, pod względem ekonomicznym. Z kolei jeżeli nie, to czy faktycznie przyszedł czas na to, aby przejrzeć dostępne oferty na rynku.