Nawet z pozoru najmniej możliwa sytuacja może się urzeczywistnić. Bo kto by mógł przewidzieć, że samochód wyląduje w rzecze, gdzie chwilę wcześniej jeszcze jego kierowca ustępował pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. A jednak!
Taka sytuacja miała miejsce w Petersburgu, a kierowca musiał ratować swoje życie w rzecze Fontanka. Udało mu się to, choć nie było to proste. Ratował się wybijając szybę, po czym wspią się na maskę samochodu. Z pomocą przyszli następnie świadkowie zdarzenia.