Rzecznik Finansowy chce zawieszenia kar za brak OC. Zapomniał chyba po co ono jest

Rzecznik Finansowy chce zawieszenia kar za brak OC. Zapomniał chyba po co ono jest

location_voiture-transparence-prix

Podaj dalej

Rzecznik Finansowy wyszedł z bardzo zaskakującą inicjatywą. Zaproponował zawieszenia kar za brak OC komunikacyjnego. Jaki cel tego? Chodzi o wsparcie osób kupujących polisy, a które z powodu koronawirusa znalazły się w trudnej sytuacji finansowej.

Pisma z propozycją zostały skierowane do  Ministerstwa Finansów, Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń. Wdrożenie procedur pozwalających na odroczenie płatności składek dla trwających już i kontynuowanych umów ubezpieczenia jest jednak mało prawdopodobne.

Nawet odroczenie płatności o trzy miesiące, co również należy do jednej z propozycji, jest mało realne dla osób które chcą kontynuować swoje ubezpieczenie w danej firmie.

OC pełni ważną społeczną funkcję

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny już odniósł się do tego typu propozycji.

”UFG od zawsze wspiera klientów rynku ubezpieczeniowego, dlatego jesteśmy otwarci na każdą inicjatywę mającą na celu ich dobro. Zawsze musimy jednak pamiętać o roli jaką pełni obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilne posiadaczy pojazdów. Ma ono przede wszystkim chronić poszkodowanych w wypadkach. Trudno zatem jest mówić o udogodnieniach dla posiadaczy pojazdów, jeśli miałyby one jakkolwiek zachwiać tą najistotniejszą rolą ubezpieczenia OC, czyli ochroną poszkodowanych w wypadkach.

Trzeba mieć też świadomość, że średnia roczna składka za OC w Polsce to kwota rzędu kilkuset złotych, trudno byłoby więc uznać, że wstrzymanie obowiązku jej uiszczenia stanowiłoby znaczącą oszczędność dla przeciętnego gospodarstwa domowego w naszym kraju.” – czytamy w oświadczeniu.

Stawiane jest zatem jasne i zasadne pytanie – kto miałby ponosić koszty związane ze szkodami w tym okresie, gdy te potrafią sięgać dziesiątek, a nawet setek tysięcy?

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News