Przerażający karambol. Przyczynił się do niego biernie motocyklista, który wcześniej miał wypadek

Przerażający karambol. Przyczynił się do niego biernie motocyklista, który wcześniej miał wypadek

karambol motocyklista

Podaj dalej

Nadmierna prędkość, chwila nieuwagi, a zwłaszcza nietrzymanie odpowiedniego dystansu przed pojazdem poprzedzającym. Te trzy rzeczy głównie powodują, że nie trudno o karambol na ruchliwej drodze. W tym przypadku winny jest kierowca, który rozpoczął cały ”efekt domina”. Na pewno nie motocyklista, który leżał na drodze i czekał na udzielenie pomocy.

Dramatyczny karambol

auta wjezdzaja w siebie

Całe zdarzenie zarejestrował jeden z kierowców, który brał udział w zdarzeniu. Na nagraniu z tyłu pojazdu widać jak rozpędzony ciągnik siodłowy z naczepą nie zauważył, że zwolniły przed nim pojazdy i z impetem wjechał w auto przed nim. Później nastąpił chaos, w którym rozbitych zostało dziesięć samochodów.

Przednia kamera zarejestrowała co przyczyniło się do zwolnienia pojazdów. Jeden z motocyklistów miał wypadek i leżał na skraju drogi tuż obok betonowego ogrodzenia. Nie było możliwości przesunięcia go na pobocze, bowiem go nie było.

Kierowcy jedyne co mogli to zwolnić i omijać poszkodowanego oraz osoby udzielające mu pomoc. Tak się jednak nie stało, a koledzy musieli ratować życie mężczyzny szybko uciekać przed pędzącymi pojazdami.

Odległość, odległość i jeszcze raz odległość

Mówi się o tym bardzo dużo, ale jeżdżąc wciąż widzimy, że mało kto się do tego stosuje. Chodzi rzecz jasna o zachowanie odpowiedniej odległości przed pojazdem, który jedze przed nami. Wszystko po to, aby mieć czas na podjęcie odpowiedniej reakcji w razie jakiegokolwiek sytuacji.

Rozchodzi się tak naprawdę o blisko dwie sekundy, kilkadziesiąt metrów, które mogą uchronić przed takim zdarzeniem ja te.

10 cars piled up in a crash from r/IdiotsInCars

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News