W Gorzowie Wielkopolskim na jednej z ulic policja musiała interweniować wobec mężczyzny, który niszczył samochody na parkingu. W interwencji pomagali żołnierze Wojska Obrony Terytorialnej, którzy pilnują porządku w czasie pandemii.
32-letni agresor nie tylko przebijał opony i uszkadzał pojazdy, ale również zaczepiał pobliskie osoby. W trakcie zatrzymanie wykazywał się dużą agresywnością, dlatego zdecydowano się wezwać posiłki.
Gdy udało się mężczyznę skuć kajdankami ten nagle zaczął wołać o pomoc… swoją mamę. Na komendzie okazało się, że wandal jest poszukiwany do odbycia 3-miesięcznej kary pozbawienia wolności.