Nas stacji paliw w środku miasta, gdzie wokół pełno budynków mieszkalnych, najpierw pojawił się ogień, a następnie doszło do potężnej eksplozji. Widok był przerażający i przypominał wręcz sceny z filmów akcji. To jednak nie była żadna ekranizacja, a prawdziwe życie.
Pożar i eksplozja na stacji paliw
Sytuacja miała miejsce w rosyjskim Novosibirsku, niedaleko głównej autostrady. Nie wiadomo co było dokładnie przyczyną pojawienia się ognia, a następnie wybuchu, który ogień i huk było słychać kilkadziesiąt kilometrów dalej. Wiadomo, że w zdarzeniu nikt nie zginął, a 16 osób zostało rannych.
Widząc co się dzieje wiele osób miało czas na to, aby oddalić się z miejsca. Teraz zadanie przed ekspertami, którzy będą mieli za zadanie ustalić, co było przyczyną zdarzenia. Nie będzie to na pewno łatwe, bowiem śladów zostało niewiele.